Polskie blogerki o hygge
Hygge to duńskie określenie dla ulotnego uczucia dobrostanu, przyjemności i ciepła. Zapytaliśmy trzy polskie blogerki oto czym jest dla nich jest hygge i jak widzą w nim produkty JYSK.
„Osobiście uważam, że moje hygge to lato"
Iza z bloga cloroesdemialma.blogspot.com uwielbia ciepło. O ile lato może nas rozpieszczać ciepłem promieni słonecznych i upalnych dni o tyle zimą musimy radzić sobie w inny sposób. Na pomoc przychodzą ciepłe koce, miękkie poduchy i dużej ilości światełek. Wszystko to musi mieć oprawę pięknego i dobrze zaplanowanego wnętrza, nad którym blogerka nieustannie pracuje.
„Hygge to te momenty, które są dla mnie ważne i które chcę celebrować”
Magda z bloga wnetrzazewnetrza.pl odkryła co sprawia jej najwięcej radości. To czas spędzony w gronie przyjaciół i brak pośpiechu. Czerpanie radości z chwili, która właśnie trwa a nawet oczekiwanie na tę chwilę. Ważne jest również otoczenie dla tej chwili. Świeczki, wygodny koc i kubek ciepłej herbaty.
”Rozumiem to jako konglomerat przytulności, komfortu i poczucia bezpieczeństwa”
Kasia z bloga piątypokoj.pl widzi hygge w przyjemnościach, którym można się poddać bez presji czasu. Wieczorny odpoczynek z mężem, spotkanie z rodzicami. Hygge to również czas spędzony przy oglądaniu filmów czy czytaniu książki. Ważnym miejscem do celebrowania hyyge jest dom. Swoją interpretację hygge pokazała na zdjęciu, które ma przedstawiać przytulny jesienny poranek w piżamie i z herbatą w ręku.
Podziel się z nami w komentarzu czym dla Ciebie jest hygge?